Outlet metrics
Global
#266478
Poland
#5455
News and Media
#315
Articles
-
3 days ago |
holistic.news | Maria Mazurek
Kto pamięta szkolne warzywniki? A kto na zajęciach praktyczno-technicznych przyszywał guziki, kroił chleb albo wbijał gwoździe? Raczej tylko ci urodzeni w poprzednim ustroju. W PRL-u i na początku lat 90. edukacja techniczna była traktowana poważnie już od szkły podstawowej. Z czasem jednak następujący po sobie ministrowie interesowali się nią coraz mniej.
-
1 week ago |
holistic.news | Maria Mazurek
Dnia 14 sierpnia 2006 roku, w godzinach porannego szczytu, wysięgnik dźwigu uderzył w linię przesyłową nad rzeką Edogawa, powodując awarię zasilania w stolicy Japonii. W rezultacie 120 tys. osób utknęło w wagonach tokijskiego metra. Nastała cisza. To na nią, na łamach The Japan Times, zwraca uwagę prof. John G. Russel, antropolog i badacz kultury japońskiej. Nikt nie krzyczał. Nikt nie panikował. Ludzie w ciszy czekali na instrukcje.
-
2 weeks ago |
holistic.news | Przemysław Staciwa
Tajemnice nieba od dekad rozpalały wyobraźnię — fascynowały naukowców, miłośników fantastyki, wojskowych i rządy największych państw. Przez lata mówiło się o UFO, czyli niezidentyfikowanych obiektach latających, jednak termin ten zyskał zbyt sensacyjny wydźwięk. Dlatego dziś częściej używa się określenia UAP – niezidentyfikowane zjawiska powietrzne (Unidentified Aerial Phenomena). Lepiej oddaje naukowy dystans i szerszy kontekst obserwacji.
-
1 month ago |
holistic.news | Przemysław Staciwa
Słynący z lekkiego pióra, gładko opisującego nawet najcięższą pracę i rodzinną gehennę, a także z zamiłowania do kieliszka, amerykański pisarz i poeta Charles Bukowski w książce Najpiękniejsza dziewczyna w mieście popełnił na temat demokracji dygresję: „Różnica między demokracją a dyktaturą jest taka, że w demokracji najpierw się głosuje, a potem dostaje rozkazy; w dyktaturze nie marnuje się czasu na głosowanie”.
-
1 month ago |
holistic.news | Maria Mazurek
Czas: 23 minuty po godzinie pierwszej, noc z 25 na 26 kwietnia 1986 roku. Wybuch reaktora. Pierwszy huk eksplozji przypominał grzmot. Głośny, głęboki. Kilka sekund przerwy. Drugi huk. Tym razem cichszy, ale wwiercający się w uszy. Metaliczny. Niektórzy mieszkańcy Prypeci – miasteczka oddalonego od elektrowni o trzy kilometry – nawet się nie obudzili. Ci z płytszym snem zerkali przez okna, wychodzili na balkony. Na niebie widzieli łunę. Niektórym skojarzyła się z zorzą. Innym z fajerwerkami.
Contact details
No sites or socials found.
Try JournoFinder For Free
Search and contact over 1M+ journalist profiles, browse 100M+ articles, and unlock powerful PR tools.
Start Your 7-Day Free Trial →